Zawiercie.

Postautor: ***Łezka**** » 06 lip 2005, 9:42

To napisz do mnie na gg : 2750044

Razem na forum z jednego miasta i sie nieznamy. Skandal

Postautor: **sylwiak** » 11 lut 2009, 15:42

I w Zawierciu również ja i Ewelina

Postautor: **Monikaa** » 08 mar 2009, 13:30

Postautor: **aparatka** » 08 mar 2009, 15:02

Postautor: **Sabina_ot_tak** » 21 mar 2009, 8:22

To i ja się zgłaszam na listę

Postautor: **__daria__a** » 14 kwie 2009, 10:56

Na 99% nie ma koncertu. Żałoba narodowa.

Postautor: **sylwiak** » 14 kwie 2009, 12:56

Na 100% nie ma koncertu, prawdopodobnie będzie w piątek przyszły..

Postautor: **sylwiak** » 23 kwie 2009, 19:30

2009-05-26
godz. 16.00
ZAWIERCIE - Hala Widowiskowo-Sportowa Ośrodka Sportu i Rekreacji, ul. Moniuszki 10.
Koncert akustyczny. Impreza zamknięta

Będę.

Postautor: **aparatka** » 24 kwie 2009, 23:07

tez bede.

Postautor: **sylwiak** » 23 maja 2009, 11:23

Coś mało osób chętnych...
Jak na razie:
Aparatka
Ewelina
Ja..

Wreszcie jakiś koncert... :lol:

Postautor: **sylwiak** » 27 maja 2009, 3:25

No to czas na relację...

W Zawierciu pojawiłam się chwilkę przed 15,
poczekałam na pkp na Ewelinę i razem z nią udałyśmy się na miejsce koncertu,
oczywiście z małą pomyłką budynków

więc na koncert weszłyśmy chwilkę przed koncertem..
Koncert w Zawierciu średnio mi się podobał...
był na pół drętwy bo ochrona dziwna :roll:

aż Ania zwróciła uwagę,
ale mniejsza o to

track-lista bez zmian więc tu nie trzeba się rozpisywać,
ogólnie koncert sam w sobie nie był nadzwyczajny,
nie ma co się tu rozpisywać

Podziękowania:
Ewelina i Aparatka - za spotkanie na koncercie i zabawę

Dyzio - za wpuszczenie, autograf z dedykacją

:D
Wojtek - za pomoc

Ania, zespół i technika - za koncert

Postautor: **robek15111** » 27 maja 2009, 15:40

a mi się koncert podobał;), a z tym że drętwo było to się zgadzam;), na szczęście kilka osób się wybrało pod scenę

Postautor: **sylwiak** » 27 maja 2009, 15:53

Byłeś też pod sceną?? ;>

na początku mało osób było...a szkoda.

Postautor: **robek15111** » 27 maja 2009, 16:10

no pewnie

jakże mógłbym siedzieć ?, tylko się bałem ochrony, bo przed wejściem jakieś problemy robili;/ a na wejściu myślałem że te krzesła z przodu to są dla jakiś organizatorów, dlatego nie szedłem w tamtym kierunku na początku ;pi myślę że gdyby nie to że Ania wyskoczyła z tym pytaniem czy publika może podejść pod scenę to bym się dłużej zastanawiał czy iść się bawić ;p;)

Postautor: **sylwiak** » 27 maja 2009, 16:23

No robili problemy, przez co Anka koncert przerwała i gadała o mnie :twisted: