a no to miło bardzo. Ciekawych rzeczy sie tutaj można dowiedzieć. Zauważ że nie wszyscy pisali to co zarzucasz ale skoro masz nas za debili.. P.S większej czcionki nie ma? Nikt tu ślepy nie jest
"Wielkiej siły trzeba by nie być tym, kim chcą byś był"
You know you got it when you're having fun, And the rock n rolls shaking you under the sun, You scream and you shout this is what it's all about, It's the only way.
no ladnie ladnie . KOlego ktory wyzywasz od debilow. ZAstanow sie troche co piszesz. Napisalas jak by nikt tutaj sie niemartwil o Adama. Moze masz racje niezajmujemy sie Adamem ale kazdy stara sie w jakims stopniu podtrzymawac na duchu. JAk widac niezrozumialas moich postow :/ no ale nic.. ostatnio nikt mnie jakos nierozumie i opanuj sie troche :/
Carti skoro "nikt Cię nie rozumie" to chyba musisz postarac się lepiej redagowac swoje myśli
You know you got it when you're having fun, And the rock n rolls shaking you under the sun, You scream and you shout this is what it's all about, It's the only way.
You know you got it when you're having fun, And the rock n rolls shaking you under the sun, You scream and you shout this is what it's all about, It's the only way.
Mam ciekawostkę... nie wiedziałam za bardzo w jaki temat to wsadzić, ale że tu jest o Adamie to dałam tu:
Dzisiaj była u nas w Pucku msza z okazji zaślubin Polski z morzem, którą prowadził arcybiskup Gocłowski. W trakcie kazania powiedział: „młodzież słucha teraz różnej muzyki o różnych tekstach” czy jakoś tak... <No i ja się już uśmiechnęłam że Łzy.. > A on dalej mówi: „Jest taki polski zespół.. jaki to był zespół... PŁACZ... nie, SMUTEK... nie pamiętam, o, ŁZY” – tak mówił <no to ja już cała happy, a kilka głów nawet obróciło się w moją stronę, hm.. ciekawe czemu > Potem powiedział, że jakim cudem do tak ładnej melodii jest taki straszny tekst. Że człowiek jest nielubiany, niepotrzebny, że ma się zabić i roztrzaskać głowę, że jest niepotrzebny jak kosz do prania... < i tutaj już wiedziałam, że chodzi o „Zabij się, zabij”... ale normalnie miałam ochotę go walnąć! > I „kto w ogóle pisze takie teksty, jaki to artysta pisze takie straszne rzeczy!” <jak to jaki, ADAM KONKOL! > Także ja już nie lubię biskupa Heh...