
Szansa na Sukces
Moderatorzy: Nemo, Małgorzata, Cień Anioła, Adrian-LZY, Dagmara
- Martynka_Pajonczek
- Posty: 529
- Rejestracja: 27 mar 2003, 21:53
- Lokalizacja: Rybnik
- Paula_Jestem
- Członek FFC
- Posty: 3745
- Rejestracja: 25 sie 2002, 0:19
- Lokalizacja: dolnyśląsk
- Jędrek
- Posty: 623
- Rejestracja: 17 lip 2002, 3:36
- Lokalizacja: Huta (województwo wielkopolskie)
- Kontaktowanie:
Słuchajcie gadałem z Anią na razie nie zapowiada się żeby była "szansa na sukces" ze Łzami. Mozę za jakiiś czas.
Ktoś spalił ogrody z naszymi snami
Wyrwał korzenie marzeń
Podeptane kwiaty naszych rozkoszy
Marnieją samotnie
Mówiłem - tak nie może być
List z raju
www.sluah.blog.pl
Wyrwał korzenie marzeń
Podeptane kwiaty naszych rozkoszy
Marnieją samotnie
Mówiłem - tak nie może być
List z raju
www.sluah.blog.pl
Hm.....po raz któryś tam raz.....i po jakimś tam czasie...obejrzałam występ Ani w SZANSIE NA SUKCES.......i jakoś tak mnie wzięło za wspomnienia....że to była ta Ania którą pokochałam kilka lat temu......może nie była taka sama jak na początku swej drogi muzycznej......ale jakaś trochę inna od tej dzisiejszej.......nie mówię ......GORSZA czy LEPSZA......ale inna.......a swoją drogą to ciekawe......w 2000 roku bierze udział w ELIMINACJACH.....a 3 lata później razem z z zespołem ma być dostarczycielem repertuaru dla nowych uczestników.......mało było takich przypadków w SZANSIE NA SUKCES......i dlatego tym bardziej mi miło że do tych nielicznych należy ANIA 

Sylwia
- mloda.jg
- Członek FFC
- Posty: 4784
- Rejestracja: 15 cze 2002, 2:51
- Lokalizacja: Zielona Góra/Łódź/ Jelenia Góra
- Kontaktowanie:
też mnie na wspomnienia wzięło jak to oglądałam, bo w sumie od tego odcinka SNS mniej więcej zaczeła się moja przygoda ze Łzami... choć bardzo powolutku... ale tak sobie patrzyłam na tą Anię sprzed trzech lat i pomyślałam, że wtedy dla niej było zaszczytem zaśpiewać z Myslovitzem a trzy lata później Łzy wygrały Opole... bardzo szybko to siestało... kto by pomyślał

"... Kochaj całym sercem wszystkich ludzi,
bo lepiej mieć w sercu ranę,
niż kamień zamiast serca..."
bo lepiej mieć w sercu ranę,
niż kamień zamiast serca..."
- forest-fan
- Posty: 29
- Rejestracja: 16 cze 2003, 3:29
- Lokalizacja: poznan
Tak wszyscy slodzicie Ani, ze brakuje mi juz slów, które bym chcial napisac aby sie nie powtarzac z przedmówcami. Droga od szansy byla długa, napewno ciekawa i ekscytujaca. Fajnie sie slucha Ani sprzed lat, dobrze ze sie utorżsamiła z zespolem bo nie wiadomo czy by my ja teraz sluchali z takim podziwem. Przez te inne programy, jak droga do gwiazd, idol itd. wypaczyl sie tylko sens takich programów. Promowanie mlodych artystow praktycznie mija sie z celem - sezonowy wzrost publicznosci - tylko o to telewizji chodzi a nie o to, czy przypadkiem mloda gwiazda osiagnie cos wiecej niz tylko wygrana w programie. "Szansa" jest tylko szansa do ewentualnego sukcesu, a miarą sił wykonawcy jest utrzymac sie jak najdlużej na powierzchni popularności - przecież nie od dziś wiadomo że w grupie lepiej i dobrze sie stalo, że Anka wypromowala się z zespolem a nie sama, bo pewnie byla by tylko hitem sezonu - tak jak Ala Janosz, Jarek Weber i inni ktorym sukces podano do stołu. I mam nadzieje, ze zadnemu czlonkowi zespolu nie uderzy "solowa" sodówka i nie opuści zespolu - dla sezonowego wzrostu popularności.
Na zakończenie chcialbym dodac, że zawsze sie z przyjemnością ogląda czy tez słucha archiwalnych juz narań, jak milo sie wspomina i teskini za tamtymi czasami i jakim milym prezentem bylby choć jeden koncert akustyczny Łezek, w którym byl by podkreślony czysty, piękny i wysublimowany głos Ani. "Charyzmatycznej wokalistki"
Na zakończenie chcialbym dodac, że zawsze sie z przyjemnością ogląda czy tez słucha archiwalnych juz narań, jak milo sie wspomina i teskini za tamtymi czasami i jakim milym prezentem bylby choć jeden koncert akustyczny Łezek, w którym byl by podkreślony czysty, piękny i wysublimowany głos Ani. "Charyzmatycznej wokalistki"

You cry, You learn
- Paula_Jestem
- Członek FFC
- Posty: 3745
- Rejestracja: 25 sie 2002, 0:19
- Lokalizacja: dolnyśląsk
to wogóle dziwne i fajne, bo 3 lata temu śpiewała piosenke Myslowitz a teraz z tym zespołem niejednokrotnie pewnie spotykała sie na "scenie".
fajne to musi być uczucie, zwłaszcza dla niej. Ale jakoś taka spokojniejsza była wtedy....3 lata temu. taka inna jak to powiedziała Sylwia. ale to zawsze ta sama Ania
fajne to musi być uczucie, zwłaszcza dla niej. Ale jakoś taka spokojniejsza była wtedy....3 lata temu. taka inna jak to powiedziała Sylwia. ale to zawsze ta sama Ania
"Dzień jak codzień a wszystko zmienił"
frezzer ciekawie mogłoby być gdyby np. Ania zaśpiewała w duecie z jakimś innym wykonawcą, albo Adam zagrał na gitarze jako podkład dla innego zespołu (przykład takiego wykonania: Nelly #1 - w tle genialna gitara)
Kariery solowe typu Ali Janosz są podszyte grubymi pieniędzmi - taka manipulacja opinią publiczną. Przecież Ala nie miała najlepszego głosu w programie, a wygrała bo robiła show. W takich przypadkach głos nie jest ważny, ale kariera też nie musi być zbyt długa...
Kariery solowe typu Ali Janosz są podszyte grubymi pieniędzmi - taka manipulacja opinią publiczną. Przecież Ala nie miała najlepszego głosu w programie, a wygrała bo robiła show. W takich przypadkach głos nie jest ważny, ale kariera też nie musi być zbyt długa...
