Aborcja.
Moderatorzy: Nemo, Małgorzata, Cień Anioła, Adrian-LZY, Dagmara
-
wesoła przez Łzy
- Posty: 283
- Rejestracja: 21 paź 2003, 18:56
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Ja jestem przeciwko aborcji. Wielu ludzi , chce adoptować dziecko.
A na rodziców czeka bardzo mało dzieci, ponieważ dzieci znajdujące się w domach dziecka nie zawsze mogą być adoptowane, ponieważ prawie zawsze rodzic oddający swoje dziecko do Domu Dziecka nie zrzeka się do niego praw i wtedy takie dziecko nie może trafić do innej rodziny...
A na rodziców czeka bardzo mało dzieci, ponieważ dzieci znajdujące się w domach dziecka nie zawsze mogą być adoptowane, ponieważ prawie zawsze rodzic oddający swoje dziecko do Domu Dziecka nie zrzeka się do niego praw i wtedy takie dziecko nie może trafić do innej rodziny...
Znalazłam dziś przypadkiem --> http://www.nienarodzone.blog.pl/
Dla mnie aborcja to morderstwo. Nienarodzone dziecko to też człowiek. I uważam że jeżeli ktoś popiera aborcje, opowiada sie za tym żeby mordowano. Marigell w Twoim ostatnim poście było pytanie A ile dzieci czeka na rodziców? Wierz mi że trochę swojego życia w Domu Dziecka spędziłam, a z Twoich postów wynika że nie masz zielonego pojęcia dlaczego te dzieciaki tam się znajdują. Dziecko które zaraz w szpitalu odrzuci matka jest natychmiast o ile nie prędzej adoptowane. Więc traci senes argument iż lepiej usunąć ciąże niż żeby dziecko trafilo do Domu dziecka i miało zmarnowane życie, bo nie trafi.
P.S. Uważam ze test czy jesteś za aborcją czy nie jest najlepszym egzaminem na to czy ktoś jest człowiekiem czy....(te trzy kropki to nie przekleństwo wbrew pozorom tylko coś czego nie da się wypowiedzieć ... coś zbliżonego do potwora...)
P.S. Uważam ze test czy jesteś za aborcją czy nie jest najlepszym egzaminem na to czy ktoś jest człowiekiem czy....(te trzy kropki to nie przekleństwo wbrew pozorom tylko coś czego nie da się wypowiedzieć ... coś zbliżonego do potwora...)
imagine all the people living life in peace...
