Svann "Granica czerni i bieli" - płyta mnie zabiła \m/
Jeden z najlepszych polskich albumów wszech czasów jak dla mnie.
Szkoda, że na jednej płycie się skończyło ;/
Nie wiem też czemu nie odkryłem tej płyty wcześniej (jest z 2003 roku), skoro na wokalu jest Anja O., a ja w 2003 już słuchałem Closterkeller

Oprócz Anji na płycie śpiewa jeszcze jedna Pani, Kinga. Na początku tak dziwnie było słuchać Anji z kimś, bo wiadomo jaki Anja ma głos

Jednak głos Kingi także mi się podoba i fajnie brzmią obie

Ale Kinga stanowczo za mało się udziela na tej płycie. Poza tym zachwycił mnie gitarzysta, jego solówki strasznie mi się podobają. Mógłbym ich słuchać nawet bez wokalu ;P
Jedna, góra dwie piosenki są słabsze, natomiast reszta jest genialna, szczególnie "Telefon", "Granica czerni i bieli", "Dotyk nocy", "Książe" i "Niedokończony wiersz"

Płyta trwa ponad godzinę, ale wcale nie nudzi, a co do tekstów to są autorstwa Anji O.

Bardzo polecam tę płytę

A i jeszcze newsy ze strony Dody:
"Jeszcze raz pragniemy zachęcić wszystkich do głosowania na Dodę w plebiscycie VIVA COMET 2007. Jest Ona nominowana aż w czterech kategoriach:
- Wielka Niedźwiedzica czyli Artystka Roku
- Planet VIVA czyli Charts Award
- Teleskop czyli Teledysk Roku
- Stylowy Skafander czyli Image Roku,
dlatego prosimy wszystkich o pełną mobilizację

. Transmisja wręczenia nagród już 4 października na antenie Polsatu. Podczas gali Doda zaśpiewa jeden utwór ze swojego repertuaru, zapraszamy więc wszystkich przed telewizory."
"Mam beznadziejna wiadomosc:musze odwolac koncerty w tym tyg.jest mi tym bardziej przykro,ze jeden z nich to wystep charytatywny,na ktory przygotowalam specjalne niespodzianki...mam nadzieje,ze uda sie go przesunac w terminie.Przepraszam Was bardzo ale niestety jestem tylko czlowiekiem i najnormalniej w swiecie ZACHOROWALAM.piszac do Was mam 39 stopni goraczki,czuje sie jakbym oderwala glowe i polozyla obok..nie moge do konca otworzyc oczu(sorry wiec za bledy),zaraz zwariuje i odetne nozem do chleba swoj nos, z ktorego leci mi jak z kranu prosto na klawiature...probowalam cos zjesc ale wole umrzec z glodu niz z bolu gardla,ktory od wczoraj zneca sie nade mna.aaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!na ratunek przyszedl mi chory rowniez Radex i moje przyjaciolki,ktore niebawem (zwlaszcza,ze pradkuje)tez beda chore...jestem zalamana..zlapalam wirusa grypy,ktory przybil mnie gwozdziem do lozka na minimum 4 dni albo mam angine od koncertow plenerowych,na ktorch nie straszne mi wiatry czy deszcze!!!!!dla fanow popierdalam prawie z golym tylkiem zeby pocieszyc ich oko kreacjami scenicznymi.i tak mi sie los odwdzieczyl!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!dlatego wybieram opcje z wirusem co tez potwierdzil 10 min temu moj lekarz..nie mam sily..zaraz zostane sama,R.jedzie na mecz.dzwonie po brygade do zadan specjalnych:MAMA I TATA NADCHODZA!zycze Wam zdrowka kochani--Pozdrawiam. DODA gleba"