
Trafiłam dziś przez przypadek na pewne forum i zainteresowała mnie informacja o metodzie leczenia poważnych chorób zwykłą wodą utlenioną. Czy słyszeliście coś o tym ?
Poniżej wklejam cytat z książki "Woda utleniona na straży zdrowia" (I. Nieumywakin)
-------------------------------------------------
Chcę podzielić się z Panem tym,
co stało się ze mną w czasie, gdy zaczynałam
zażywać H2O2. Mam 73 lata,
przeszłam zawał serca i udar mózgu.
Prawa strona [ciała] praktycznie nie działała.
Na skutek bólów kręgosłupa,
stawów oraz w okolicy serca, z trudem
poruszałam się po pokoju. Głowę mogłam
odwracać jedynie wraz z tułowiem,
a to i tak nie wszystko. Zaczęłam przyjmować
H2O2 zgodnie z Pańskim zaleceniem,
zakrapiać do nosa, i nawet
nacierać się nim. Po jakichś 2 tygodniach
poczułam niewielką ulgę, a pod
koniec miesiąca jak gdyby rozluźniła
się jakaś sprężyna, po czym praktycznie
zanikły bóle w okolicy serca i w stawach.
Minęło już 7 miesięcy, a ja czuję
się jak 10 lat przed chorobą. Samodzielnie
chodzę do sklepu, wykonuję
gimnastykę, a całe lato kopałam w ogródku.
Nawet chodziłam na bosaka i
od czasu do czasu chłostałam się pokrzywą.
Teraz wszyscy moi sąsiedzi
przeszli na taki sam tryb życia i zrozumieli,
że nie wkładając wysiłku w swoje
zdrowie, nie osiągnie się żadnego pożytku
- tym bardziej używając lekarstw,
którymi nas tylko trują. Dziękuję Bogu,
że jest Pan na świecie. Życzę zdrowia
Panu i Pańskim współpracownikom.
T. Gordiejewa, Kirów
-------------
Pacjent K.,83 lata, stale krwawiący
nowotwór złośliwy prawej skroni
(wielkości jajka kurzego). Prowadzone
leczenie nie przynosiło rezultatu i lekarze
odmówili dalszej opieki nad pacjentem.
Zadecydowano, by na ranę
przykładać tampony zmoczone w 5%,
a potem 30% roztworze nadtlenku wodoru.
Po tygodniu krwawienie ustało,
po miesiącu zniknął sam nowotwór.
Powierzchnia prawej skroni stała się
czysta, jakby niczego tam wcześniej
nie było. Lekarze nie mogli uwierzyć,
że w taki sposób została zlikwidowana
narośl, z którą oni nie mogli sobie poradzić.
------------------------------------------------------------
To jest tak nieprawdopodobne, że chyba się w to zagłębię
