Postautor: Małgorzata » 09 paź 2003, 17:59
Młoda...ale oni "Łabędzia" często grają....tylko jakby to napisać....w wyjątkowych okazjach....a chodzi mianowicie o takie okazje....koncerty, że publicznośc bardzo chce po bisie jeszcze chcą Łzy
więc po zastanowieniu...Adrian i Ania wychodzą i jest "Łabędz" ale jak mówię...a raczej pisze....
Bisy muszą być duże
Świat jest jak burdel, w którym Ty bierzesz lub dajesz.