I co jeszcze?????

[jesoos]

Nie podoba mi się ta płyta ;>

po 1szym przesłuchaniu mi tez nie. co mnie w sumie nie dziwi
na żywo kapitaly zespół (zwłaszcza jak odeszli od heavy wokali ;) podobnie jak frontside. z płyty mi nie wchodzi, podobnie jak frontside ;>

u mnie od kilku dni na przemian Age of Nero i Preludia Blechacza..

[Nemo]

Szkoda, że nie ma chociaż ze 2 kawałków po polsku, tak jak na płycie "The Journey Into The Heart Of Darkness"
A na żywo miałem przyjemność ich słuchać ;> I to nawet w doborowym towarzystwie m.in. z Qbą i Ciachem Właśnie po tym koncercie, zwróciłem na nich uwagę

[jesoos]

Szkoda, że nie ma chociaż ze 2 kawałków po polsku;)

specyficzne wymagania. taki z Ciebie anglofob? :)

[ally]

Właśnie po tym koncercie, zwróciłem na nich uwagę

Na Qbę i Ciacha??

[Nemo]

Szkoda, że nie ma chociaż ze 2 kawałków po polsku;)

specyficzne wymagania. taki z Ciebie anglofob?

Po prostu wolę piosenki po polsku Nie lubię, jak polskie zespoły śpiewają po angielsku. Po co? Te 2 kawałki Chainsaw po polsku niczym nie odbiegają od tych po angielsku, więc nie rozumiem po co nagrywać po angielsku

Właśnie po tym koncercie, zwróciłem na nich uwagę

Na Qbę i Ciacha??

Na nich już wcześniej zwróciłem uwagę

[jesoos]

Nie lubię, jak polskie zespoły śpiewają po angielsku. Po co? ;)

;)))) angielski łatwiej sprzedac w szerszym kręgu. jak maja takie teksty jak frontside to wole zeby spiewali po angielsku ;D

[Nemo]

Sprzedanie polskiego zespołu w szerszym kręgu jest mało prawdopodobne, a żeby sprzedać się w Polsce lepiej śpiewać po polsku
Jak mają takie teksty jak Frontside, to tym bardziej wolałbym, żeby śpiewali po polsku

[jesoos]

Sprzedanie polskiego zespołu w szerszym kręgu jest mało prawdopodobne

jak śpiewają po polsku to nawet cholernie mało prawdopodobne ;P

a żeby sprzedać się w Polsce lepiej śpiewać po polsku ;)

jak pokazuje przykład vader, behemoth, decapitated... damian ;)

[Nemo]

To są wyjątki, a wyjątki potwierdzają regułę
Przecież Hey czy Wilki też dobrze radzili sobie po angielsku, ale jednak zdecydowanie lepiej sprzedać się po polsku - wystarczy spojrzeć na dowolną listę przebojów w Polsce

[jesoos]

Przecież Hey czy Wilki też dobrze radzili sobie po angielsku, ale jednak zdecydowanie lepiej sprzedać się po polsku - wystarczy spojrzeć na dowolną listę przebojów w Polsce :P

to zalezy kto spiewa. jak spiewa. jaki rodzaj muzyki wykonuje i jakie ma teksty. pomysl co łaczy Frotside i Łzy. Te "wyjątki" też cos łączy -inny gatunek. Rynkowski szansy na "listy przebojów" nie ma ani w polsce ani poza nią, za waski target.

[__daria__a]

To są wyjątki, a wyjątki potwierdzają regułę
Przecież Hey czy Wilki też dobrze radzili sobie po angielsku, ale jednak zdecydowanie lepiej sprzedać się po polsku - wystarczy spojrzeć na dowolną listę przebojów w Polsce

Nie uważam, żeby Gawliński dobrze radził sobie z angielskim.

[ciacho]

(chyba nowego perkusistę mają z tego, co czytałem )

Tak, teraz tam na bębnach jest koleś. który grał z Dimmu Borgir.

[Nemo]

pomysl co łaczy Frotside i Łzy.

Moje uwielbienie

Nie uważam, żeby Gawliński dobrze radził sobie z angielskim.

Nie chodziło mi o to jak sobie radzi z językiem angielskim, ale o to, że z angielskim kawałkiem Wilki odniosły sukces ("Son Of The Blue Sky")

(chyba nowego perkusistę mają z tego, co czytałem )

Tak, teraz tam na bębnach jest koleś. który grał z Dimmu Borgir.

Przeczytałem teraz, że 4 lata był też perkusistą Vadera ;>

[mloda.jg]

Nie uważam, żeby Gawliński dobrze radził sobie z angielskim.

Nie chodziło mi o to jak sobie radzi z językiem angielskim, ale o to, że z angielskim kawałkiem Wilki odniosły sukces ("Son Of The Blue Sky")

i uszy wiedną jak się słucha tego

[Analea]

niektórym więdną a niektórzy(wierni fani) są zachwyceni; moje zdanie: nie którzy nie powinni się porywać na obce języki jak swojego dobrze nie potrafią