"Bez słów" - opinie, wrażenia, recenzje...
Moderatorzy: ewcia_s, Adrian-LZY, Izka823, Małgorzata, Nemo
- Marcin1723
- Posty: 32
- Rejestracja: 26 lut 2010, 20:31
- Marcin-Moon
- Członek FFC
- Posty: 1674
- Rejestracja: 06 sie 2002, 18:13
- Lokalizacja: Jaworzno
- Małgorzata
- Członek FFC
- Posty: 3194
- Rejestracja: 10 gru 2002, 21:06
- Lokalizacja: Elbląg / Lewin Brzeski
" Obawiam się, że nikt już na koloniach Łez nie puści [nostalgia, zaduma, wspomnienia, zachodzące słońce, powoli opadająca kurtyna].[...]"
Mimo, że płyta mi sie podoba, jestem zmuszona sie z tym zgodzic, ale jade w tym roku z dziecmi, wiec zobaczymy
Mimo, że płyta mi sie podoba, jestem zmuszona sie z tym zgodzic, ale jade w tym roku z dziecmi, wiec zobaczymy

"Tak wiem, że wierny jesteś mi jak pies
I nałogów w twoim życiu żadnych nie ma
Aureola świeci ponad twoją głową
Na pierwszy rzut oka dla wszystkich ideał..."
I nałogów w twoim życiu żadnych nie ma
Aureola świeci ponad twoją głową
Na pierwszy rzut oka dla wszystkich ideał..."
- Marcin-Moon
- Członek FFC
- Posty: 1674
- Rejestracja: 06 sie 2002, 18:13
- Lokalizacja: Jaworzno
- Adas
- Członek FFC
- Posty: 1547
- Rejestracja: 21 kwie 2002, 17:05
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontaktowanie:
Właściwie to kto w dzisiejszych czasach kupuje płyty? Sprzedaż płyt nie jest już chyba żadnym wskaźnikiem popularności. Parę lat temu słyszałem, że złotą płytę przyznają za 15 tysięcy egzemplarzy. To przecież śmiechu warte ilości przy milionach słuchaczy. Skoro dawniej najbardziej popularne kapele sprzedawały nawet milion płyt na polskim rynku, to dzisiaj słuchaczy jest nie mniej, mimo zaledwie kilkutysięcznej sprzedaży płyty. Ciekawe z czego puszczają w lokalnych radiach (zakładając, że puszczają czasem coś innego niż promocyjne single)? Może głównie tzw. "branża" kupuje dzisiaj płyty? Czy może mają tylko pliki w pamięciach?
- Marcin-Moon
- Członek FFC
- Posty: 1674
- Rejestracja: 06 sie 2002, 18:13
- Lokalizacja: Jaworzno