Adam Konkol
Moderatorzy: ewcia_s, Adrian-LZY, Izka823, Małgorzata, Nemo
kathleen najgłupsze jest jeszcze to, ze dla swoich idoli to oni zawsze znajda usprawiedliwienie, a jak jakas popularna osoba (ktora np. koncertuje w miescie takiej osoby i ta osoba poszla przez ciekawosc badz tez tylko dla autografu) juz nie chce sobie zrobic z kims zdjecia (zmeczenie, zle sapopoczucie) to juz jest chamska i "be"

- kathleen_kelly
- Posty: 714
- Rejestracja: 22 kwie 2002, 7:00
- Lokalizacja: Opole
Hmmm ... chyba nie tylko polska
Raczej ludzka - ogólnokrajowa
Z drugiej strony zauważcie, że to nic aż tak dziwnego, że ludzie szukają usprawiedliwienia dla swoich idoli - np. poczytajcie jak tu wszyscy usprawiedliwiają Anię
Może ludzie usprawiedliwiają SWOICH idoli, bo chcą sobie oszczędzić rozczarowań ... W każdym razie masz rację Justysiu - najważniejsze to być obiektywnym .... MARTYNKO ... Ty wiesz







" (...) there was a light in her eyes ... I used to see ... and the song in the words ... I used to hear (...) "
- kathleen_kelly
- Posty: 714
- Rejestracja: 22 kwie 2002, 7:00
- Lokalizacja: Opole
Racja ... bo chyba lepiej zauważyć najgorszą prawdę niż odwracać się od niej i żyć w - błogim bo błogim, ale jednak - kłamstwie ... to nic przyjemnego spaść z chmur na ziemię ... dlatego lepiej nie zamykać oczu na to, co nam się nie spodoba ... co nas rani ... bo chyba im szybciej tym lepiej ...
" (...) there was a light in her eyes ... I used to see ... and the song in the words ... I used to hear (...) "
Przed koncertem przyznaje ze część zespółu byla troche zmeczona, ale ja w tym przypadku sie nie dziwie jezeli temperatura była ok 37. stopni. A na koncercie to dali czadu. Nie zaprzeczaj. Ja widzialem troche w zyciu koncertów i wiem ze koncert był poprawny. Nie wiem czego ty se spodziewałes show ala pan MM czy moze Rammstein.
no Adas tu sie musze z toba zgodzic bo po koncercie juz byli spox, znaczy bardziej spox niz przed, bo tez jakies qrde minki nie takie jakie sobie wyobrazalem, na szczescie dla mnie nie liczy sie ich wyglad tylko ich muza, znaczy najlepiej wg mnei to wypad mr Rafal, z zespolu bo byl spox na luzie i normalnie gadal, a reszta to ech ...
Here I Am