Lukrecja dla Kathleen ;)
Moderatorzy: ewcia_s, Adrian-LZY, Izka823, Małgorzata, Nemo
- kathleen_kelly
- Posty: 714
- Rejestracja: 22 kwie 2002, 7:00
- Lokalizacja: Opole
Hmmm ... Adasiu ... no to nie jest niczyja wina , że On lubi lukrecję ( poza tym , nie ma tam mowy o tym czy On ją lubi czy nie .... ale przyjmijmy już według Twojej teorii , że lubi
) ... ale wiesz ... w związku to raczej powinno być tak , że jedna i druga strona idzie na ustępstwa ... Ona mu szła na ustępstwa , że znosiła to , że mówił do siebie ... lub ... milczał doskonale ...
... to czy On nie mógł zrobić ustępstwa dla Niej i jeść rzadziej lukrecję ?
... poza tym ... jeśli Jemu się nie podobało to , że Ona nie lubi lukrecji , a bardziej mu zależało na tym , żeby sobie jeść lukrecję niż na Niej , to mógł odejść , a nie musiał Jej kazać wąchać lukrecję
... no ale ja tutaj się zgadzam z Tomkiem ... myśleliśmy sporo o przenośnym znaczeniu " lukrecji " w tej piosence ... tomek obstawia maskę ... ja bym się bardziej skłaniała ku innej kobiecie , ale -> to miało być w interpretacji numer 4
... a interpretacja numer 3 już za chwilkę






" (...) there was a light in her eyes ... I used to see ... and the song in the words ... I used to hear (...) "
- kathleen_kelly
- Posty: 714
- Rejestracja: 22 kwie 2002, 7:00
- Lokalizacja: Opole
A więc przyszła pora ... oto ...........
INTERPRETACJA NUMER 3
W której to zwalimy całą winę , tym razem nie na biednego , niewinnego faceta , tylko na ów panią , która tak strasznie nie lubi , nie lubi , nie lubi , nie lubi , nie lubi lukrecji
... Tak więc w tej interpretacji wydaje mi się , że Ona dała sobie wmówić , że tego wieczoru coś będzie nie tak ... Była przewrażliwiona na każdym punkcie i wszędzie doszukiwała się jakichś oszustw i tego typu dziwnych rzeczy . Doszło do tego , że nawet księżyc i słońce w Jej oczach były inne i inaczej świeciły .... dała sobie wmówić , że to jakiś znak , że coś złego się stanie ... Potem gdy spotkała się z Nim drażniło ją już wszystko ... Jego ciało w Jej oczach kłamało , choć to przecież w Jego oczach płonęła miłość ... a czy to nie oczy mówią najwięcej ? ... w końcu popadła w lekką paranoję , która rozwinęła sie do tego stopnia , że w końcu powodem , a właściwie pretekstem , wszystkiego złego co się potem stało , stał się zapach lukrecji ...
On " mówił do siebie " ... być może ... a może tak naprawdę mówił do Niej , tylko , że Ona pod wpływem złych emocji , kłębiących się ciągle w Jej sercu i umyśle , nie dostrzegała , że mówi właśnie do Niej ... Mówią , że milczenie jest złotem ... w Jej oczach jednak Jego milczenie okazało się być czymś złym ... bo Ona się chciała dowiedzieć ... tylko Ona , Ona i Ona ... a może On milczał , bo chciał przeczekać aż złość Jej przejdzie , bo nie chciał się kłócić ... ? No i znów wszystko sprowadza się do tego , że nie ma miłości
Przecież jeśli się kogoś kocha , to nie liczy się czy ten KTOŚ pachnie lukrecją , wanilią czy majerankiem
... a więc nie kochała Go tak naprawdę ... to Ona jego nie kochała ... -> bo -> nie ma miłości
INTERPRETACJA NUMER 3

W której to zwalimy całą winę , tym razem nie na biednego , niewinnego faceta , tylko na ów panią , która tak strasznie nie lubi , nie lubi , nie lubi , nie lubi , nie lubi lukrecji





" (...) there was a light in her eyes ... I used to see ... and the song in the words ... I used to hear (...) "
- kathleen_kelly
- Posty: 714
- Rejestracja: 22 kwie 2002, 7:00
- Lokalizacja: Opole
No tak ... nie podobało Jej się to , że On nie chciał z Nią rozmawiać ... kiedy Ona chciała , to ją ignorował i milczał , śmiejąc sie przy tym ... i to jest chyba " nie podobanie się " uzasadnione moim zdaniem
... owszem ... nie ma mowy o tym , że Jemu się coś nie podobało , ale próbuję zinterpretować tekst ... a żeby go zinterpretować trzeba czasem coś dopowiedzieć ... więc w jednej z wielu interpretacji domyśliłam się , że Jemu mogło się coś nie podobać również ... przepraszam ... już nie będę się domyslać niczego ... tylko na samym tekscie ... suchych słowach cięzko interpretować ... a chyba mamy tutaj interpretować z tego co wiem ... prawda ?

" (...) there was a light in her eyes ... I used to see ... and the song in the words ... I used to hear (...) "
Hmm... Ciekawe te interpretacje, nie powiem...
Ale genialna Kathleen potrafi
No a moim zdaniem ta nieszczęsna lukrecja ma zapach, który Jej kojarzy się z Nim... A ponieważ On ją okłamywał i ukrywał coś przed Nią, związek się rozpadł... Nio bo takie cos nie ma szans przetrwania.. A teraz zapach lukrecji koajrzy się Jej z NIm... I wspomnienia ożywają.. A Ona barzo się na Nim zawiodła, kochała go całym sercem... I teraz na widok i zapach lukrecji hm... jest smutna.. Ale całkiem możliwe, że On był takim maniakiem Lukrecji, że na pożegnanie dał jej właśnie takiego kwiatka... I dlatego "Lukrecja gorzki pożegnania znak.." . Wydaje mi się, że ona wcześniej nie miała nic do tego zapachu, może nawet go lubiła... Ale teraz nasuwa jej to nieprzyjemne skojarzenia... I sami wiecie... Ja sama jestem tak uczulona na zapachy... I jeśli wyczuję gdzieś perfumy mojego byłego to hmmm...
Okropność co się ze mną dzieje...



Buziaczki dla Kochanych Słoneczek z FFc
- MALWINA:-)))
- Posty: 33
- Rejestracja: 07 maja 2002, 16:44
- Lokalizacja: OPOLE
kasiu bardzo ciekawa interpretacja bardzo nigdy nie doszukiwalam sie w piosence az tak ukrytych zanaczen:D ale ja wiem ze ty lubisz takie filozoficzne przemyslenia (chodzi mi tu o probny egzamin :kasia na egzaminie probnym analizowala zadanie nad ktorym nikt sie dluzej nie zastanawiam a kiedy ona tak mnam tak filozofowala to wszyscy zglupieli wlacznie ze mna ale stwirdzilam ze zadko kto jest taki jak kathklle dlatego napisalm to co myle)
JESTEŚCIE WSPANIALI!!!!!!!!!!!!!!
- kathleen_kelly
- Posty: 714
- Rejestracja: 22 kwie 2002, 7:00
- Lokalizacja: Opole
- MALWINA:-)))
- Posty: 33
- Rejestracja: 07 maja 2002, 16:44
- Lokalizacja: OPOLE
- kathleen_kelly
- Posty: 714
- Rejestracja: 22 kwie 2002, 7:00
- Lokalizacja: Opole
- MALWINA:-)))
- Posty: 33
- Rejestracja: 07 maja 2002, 16:44
- Lokalizacja: OPOLE
- kathleen_kelly
- Posty: 714
- Rejestracja: 22 kwie 2002, 7:00
- Lokalizacja: Opole
- real_alien_FFC
- Posty: 29
- Rejestracja: 21 kwie 2002, 20:27
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
- kathleen_kelly
- Posty: 714
- Rejestracja: 22 kwie 2002, 7:00
- Lokalizacja: Opole